Komentarze: 1
Widzę je..
Rozmazane postaci
otoczy ły me ciało.
Wtapiając swe próżne spojrzenia
w każdy ruch..
oddech..
Boję się..
Są coraz bliżej..
Nic nie mówią
jedynie dotykają wzrokiem..
wchodzą w psychikę..
Chodź..
Chodź..
Nie chcę!
Ucieczka..
to jedyne wyjście.
Osaczyły mnie..
Czuję na sobie
oddech każdego z nich.
Kim jesteście?!
Zostawcie!
pomocy..