Komentarze: 4
Moje słowa nie wyrażą żalu ani tęsknoty jaka toważyszy mi od soboty. Ale cieszy mnie fakt, iż jest Mu już dobrze, w końcu całe Jego życie polegało na dążeniu do Boga i doczekał się. Oto wiersz który napisałam żeby w pewym sensie wyjaśnić sens naszej wiary, w której ostatnio było dość dużo zwątpień.
Ludzie mówią "Odszedł".
Dziwi mnie to szczerze.
Gdy dusza ciało swe opuszcza
wszyscy zaprzestają w wierze.
W końcu według zasad
kościoła rzymskiego
po śmierci jest życie,
lepsze od pierwszego.
Więc zamiast smucić,
radujmy się szczerze.
Kochajmy jak zawsze.
I trwajmy w swej wierze.
Janie Pawle II,
rodaku nasz wielki,
wstawiaj się za nami
do Boga łask wszelkich.
Ty zawsze byłeś, jesteś i będziesz
radością świata,
Tyś przykładem wielkim
ponad wszyskie lata.