kwi 06 2004

Slonce swieci, ptaszek kwili........


Komentarze: 2

Dzisiaj pięęękny dzionek. Ptaszki śpiewają słonko świeci tylko cały nastrój psuje jak zwykla: SZKOŁA :/. Dziś wstałam o 6.05 (aż mi się wierzyć nie chce) no cóż ale na 7:10 do szkółki w końcu. Oczywiście jak zwykle zawaliłam bo kumpela miała mi przesłać swój referat z majcy.... miałam go wydrukować ale jak to bywa.... zapomniałam. Przypomniałam sobie tak koło 6:30. Jeszcze taki pech że nie doszedł wiec szybciutko za telefonik i dzwonie.... no nic. Kobitka zaczeła histeryzować no ale jakoś poszło, w końcu wysłała jeszce raz i... DOSZŁO! No do szkółki doszłam (nawet nie zabłądziłam) i pierwsze 2 majce (:/) ok jakoś poszły, później 2 polskie i spr. z historii. Normalnie mam jeszcze 2 niemieckie aleeee się upiekło bo babka poszła na konkurs. No nic i narazie by to było na tyle ;) przynajmniej tak mi się wydaje. Ale może coś jeszcze później napisze ;).

papatki ;) :* 

nutka:) : :
06 kwietnia 2004, 14:39
najważniejsze że referat miałas a nie narzekaj na koleżankę, pamietaj ona sie jeszcze na tobie odegra, a ja wstaje o 6 zawsze a w czwartki o 5.30 wiec i tak śpicie sobie długo
zgadnij
06 kwietnia 2004, 14:05
żulu jak zwykle przesadzasz. Ciekawe jak ty byś zareagowała i jaki byś miała nastrój gdyby właśnie ktoś cię obudził o 6:30 nie żyjesz w szkole!!!

Dodaj komentarz